Przesyłki morskie do USA na przykładzie transportu okien
Przesyłki morskie do USA – na co należy zwrócić uwagę? Poniżej znajdą Państwo informacje, które mogą okazać się pomocne dla wszystkich tych, którzy w przyszłości zdecydują się skorzystać z usług portalu statkiem.pl.
Wiele osób mieszkających na stałe w Stanach Zjednoczonych decyduje się na zakup okien w Polsce, a następnie ich dostarczenie do swojego miejsca zamieszkania statkiem. Wszystko za sprawą naprawdę atrakcyjnych cen, które są bardzo konkurencyjne w porównaniu z tymi stosowanymi w USA. Okazuje się, że na pierwszy rzut oka procedura transportowa w przypadku klientów indywidualnych może być skomplikowana. Profesjonalnie wybrana firma zadba jednak o to, aby wszystko odbyło się bez zbędnych problemów.
W przypadku okien do USA drogą morską najbardziej istotne są następujące czynniki:
- to, jak towar jest zapakowany;
- wielkość towaru i jego waga;
- polski eksporter;
- spedytor/agencja celna odbiorcy na terenie Stanów Zjednoczonych.
Zapakowanie okien na czas transportu
Jest to bez wątpienia ogromne wyzwanie. Klienci radzą sobie z nim jednak świetnie. Okna powinny być umieszczone w specjalnych skrzyniach i dokładnie obudowane. Ważna jest wielkość skrzyni – jej rozmiary muszą być dobrane tak, aby możliwe było skorzystanie z pomocy wózka widłowego. W przypadku wyboru skrzyń drewnianych należy stawiać jedynie na te, które uprzednio poddane były procesowi fumigacji, czyli zwalczaniu szkodników z wykorzystaniem substancji chemicznych. Fumigacja nie jest wymagana, jeśli skrzynie zrobione zostały z plastiku, płyty OSB lub płyt sklejkowych.
Wielkość i waga przesyłki
Wymiary skrzyni mają ogromne znaczenie. W naszej firmie przyjmowane są skrzynie, których wymiary nie przekraczają 300cmx200cmx220cm. Waga brutto nie może być większa niż dwie i pół tony dla jednego elementu. Wiele osób pyta skąd takie ograniczenia. Przede wszystkim skrzynia nie płynie sama – nie może więc zająć całej przestrzeni ładunkowej. Jednocześnie drzwi kontenera także mają określone wymiary. Zbyt duża skrzynia po prostu się przez nie nie zmieści. Podana waga umożliwia bezproblemowe załadowanie skrzyni.
Polski eksporter
To ta firma, od której kupujemy okna. To jej zadaniem jest przygotowanie wszystkich dokumentów handlowych, do których zalicza się między innymi:
- faktura handlowa;
- lista pakunkowa.
Dokumenty muzą być przygotowane w dwóch językach: polskim oraz angielskim. Idealnym rozwiązaniem jest, kiedy faktura wystawiona jest nie w złotówkach, a w walucie obowiązującej na terenie Stanów Zjednoczonych.
Faktura handlowa jest dokumentem, który zawierać musi:
- dane sprzedającego;
- dane kupującego;
- datę zakupu;
- numer faktury;
- dokładną nazwę towaru – dopuszczalne jest zamieszczenie symbolu danego artykułu;
- cenę jednostkową;
- ilość;
- wartość brutto;
- stawkę podatku VAT – optymalnie, jeśli będzie ona wynosiła 0%.
Oprócz tego na fakturze handlowej muszą znaleźć się warunki dostawy, a także informacja mówiąca o pochodzeniu towaru. Listę pakunkową uważa się za odzwierciedlenie faktury handlowej. Oprócz wymienionych wyżej informacji powinna ona jednak zawierać dokładną specyfikację towaru, która uwzględnia:
- wagę netto oraz wagę brutto;
- ilość opakowań oraz ich rodzaj;
- ilość jednostkowych sztuk.
Eksporter musi dosłać do firmy organizującej transport dokumenty rejestrowe: numery KRS, REGON, CEIDG, NIP. Niezbędne jest również podanie numeru EORI (ang. Economic Operators’ Registration and Identification – EORI). Brak tego numeru sprawia, że niemożliwe staje się przeprowadzenie czynności celnych. Numer stanowi identyfikator przedsiębiorstwa, spółki lub działalność gospodarczej o charakterze jednoosobowym.
Spedytor/agencja celna odbiorcy na terenie Stanów Zjednoczonych
Jest to firma, która już na terenie Stanów Zjednoczonych zajmie się obsługą towaru i zadba o to, aby dopełnione zostały wszelkie formalności celne. Trzeba pamiętać o podpisaniu stosownego upoważnienia – bez tego spedytor nie będzie mógł działać w imieniu swojego klienta. Upoważnienie pozwala także na przygotowanie dokumentu ISF 10+2, który w odpowiednim terminie musi trafić do Urzędu Celnego i Ochrony Granic. To właśnie ten dokument zawiera wszystkie dane dotyczące ładunku, który dopłynie do portu w USA. Niedopełnienie obowiązków z tym związanych to pewna kara wynosząca pięć tysięcy dolarów amerykańskich.
Nasza firma kontaktuje się ze spedytorem drogą mailową. Potwierdzamy przesyłkę oraz ustalamy wszelkie dane, które niezbędne są do wystawienia dokumentu ISF 10+2. Prosimy spedytora o wyrażenie zgody, aby jego dane zostały umieszczone na konosamencie morskim. Figuruje on na nim jako finalny reprezentant odbiorcy na terenie Stanów Zjednoczonych.
Zaprezentowane powyżej kwestie to najbardziej istotne zagadnienia dotyczące transportu morskiego towarów z Polski do Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej.